Wiadomości

Wspomnienie wizyty błogosławionego księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego w Szczepanowie

12 września 2021 roku w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie-Wilanowie odbędzie się beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego. W oczekiwaniu na ten wyjątkowy dla Polaków moment chcemy przybliżyć związki Prymasa Tysiąclecia z Sanktuarium Szczepanowskim.

W pamięci mieszkańców Parafii Szczepanów na zawsze pozostanie jego wizyta w sanktuarium Św. Stanisława Biskupa i Męczennika 10 maja 1978 r. 

Oto jak kronikarze zapisali jego wystąpienie w trakcie uroczystości jubileuszowych:

Po Ewangelii o Dobrym Pasterzu przemówił do rzesz wiernych zgromadzonych na polach szczepanowskich, Prymas Polski, Ks. Kardynał Stefan Wyszyński. Nawiązując do usłyszanych przed chwilą słów Pisma św. Ks. Prymas stwierdził, „że jeśli gdzie, to właśnie tu, w Szczepanowie, urzeczywistniają się słowa o ziarnie pszenicznym wrzuconym w ziemię. „Tutaj w polu urodził się człowiek, który miał tak mocno zapaść w polską ziemię. Postać św. Stanisława rozrosła się na całą Polskę i na cały świat“. Prymas Polski stwierdził następnie, że „przybywa do Szczepanowa jako pielgrzym, ze szczególnymi wyrazami wdzięczności od stołecznej archidiecezji, której Męczennik jest również patronem”.

Ks. Prymas mówił o tym, jak wiele może znaczyć jedno życie, jeden człowiek w losach Kościoła, narodu, państwowości: „Stoją nas tu dziesiątki tysięcy i gdyby życie nasze było tak obfite, jak życie tego Świętego, jakąż stanowilibyśmy potęgę” — stwierdził. Każde życie ludzkie może się tak rozgałęzić, jeśli oparte jest na miłości. Miłość bowiem, jest największą mocą, ona buduje wszelki ład: moralny, społeczny, religijny a także polityczny. Miłość owa musi się realizować w codzienności, w życiu.

Ks. Kardynał Prymas wskazał następnie na wartości, jakie daje człowiekowi życie w miłości, prawdzie i wierze. Święci męczennicy umierali ze spokojem, jaki daje wypełnienie swych obowiązków oraz wiara w to, że życie się kończy się, a tylko przemienia. Ta świadomość rodzi postawy męstwa, człowiek zaś jest mężny wówczas, gdy jest przekonany o słuszności swych prawd. Zawsze i wszędzie spragnieni jesteśmy prawdy i sprawiedliwości — zwłaszcza my Polacy, którzy tyle doświadczyliśmy.

Dziś, gdy tyle mówi się o potrzebie sprawiedliwości możemy wskazać na jakże wiekowe tradycje w naszym kraju i w naszym Kościele. Świadczy o tym wymownie kult św. Stanisława, obrońcy ładu moralnego i sprawiedliwości. Stanisław nie walczył z królem, ale z jego błędami i wadami. Tą właśnie zasadą zawsze kieruje się Kościół, nie występując nigdy przeciw” ludziom, ale przeciwko ich wadom i grzechom. To właśnie wyraża kult św.

Stanisława i temu dają wyraz zgromadzeni tu w niepogodzie pielgrzymia Ks. Prymas zakończył swe kazanie słowami hymnu ,,Gaude, Mater Polonia” — słowami radości i wdzięczności dla Przedwiecznego, że dał nam św. Stanisława, wzór zawsze aktualny, również dla tych, którzy się dziś rodzą, w Szczepanowie i na całej polskiej ziemi.

Galerie zdjęć

Galeria zdjęć 7 maja 1978 – Szczepanów – Ogólnopolskie Uroczystości ku czci Św. Stanisława w Diecezji Tarnowskiej – Ks. Kardynał Stefan Wyszyński oraz Ks. Kardynał Karol Wojtyła <==

Zdjęcia z Jubileuszu 900 – lecia śmierci świętego Stanisława: obchodzonego w Szczepanowie w dniach 5-12 maja 1978 roku. / foto ks. Michał Kotra <==

 

Opis uroczystości w których uczestniczył ks. prymas Stefan Wyszyński – 10 maja 1978

7 maja o godz. 10.30 przy Kaplicy Narodzenia w Szczepanowie, odbyło się powitanie pielgrzymów z Krakowa, miejsca męczeńskiej śmierci św. Stanisława. Wśród nich był obecny Ks. Kard. Karol Wojtyła, metropolita krakowski. Po ucałowaniu krzyża rozpoczęła się procesja, w czasie której licznie zebrani wierni śpiewali pieśń Maryjną ,,Gwiazdo śliczna, wspaniała”. Procesja uformowała się w następującym porządku: krzyż, akolici, asysta, przedstawiciele wiernych (w strojach regionalnych), siostry zakonne, klerycy, księża, księża Biskupi, relikwie św. Stanisława i Ks. Kard. Karol Wojtyła.

Gdy Relikwie znajdowały się przy kaplicy Lambertów chór wraz z orkiestrą rozpoczął śpiew pieśni pątniczej: „Witaj Święty Stanisławie”. Po przybyciu do kościoła do procesji dołączyli się: Ks. Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski, Ks. Biskup Jerzy Ablewicz, Ordynariusz Tarnowski oraz inni Księża Biskupi. Do kościoła weszli asystujący i Księża Biskupi wraz z Relikwiami. Po adoracji Najśw. Sakramentu w kościele, w procesji przeniesiono relikwie na ołtarz polowy. Po ich złożeniu Ks. Władysław Bielatowicz proboszcz parafii Szczepanów, dokonał ich okadzenia. W tym czasie orkiestra grała hejnał. Po ucałowaniu ołtarza przez koncelebransów, których większość stanowili Ordynariusze z poszczególnych Diecezji Polski, miało miejsce powitanie Księży Biskupów i Gości przez przedstawiciela parafii, oraz wręczenie kwiatów Księżom Biskupom i Gościom przez dzieci. Po pozdrowieniu mszalnym, Przewodniczącego Koncelebry Ks. Kardynała Karola Wojtyły, przemówił Ks. Biskup Jerzy Ablewicz, Ordynariusz Tarnowski.

Pod przewodnictwem Ks. Kardynała Wojtyły, Metropolity Krakowskiego, przy ołtarzu polowym, na którym umieszczone zostały relikwie, odprawiona została Msza św. koncelebrowana. Koncelebrowali ją biskupi z diecezji, w których szczególnej czci doznaje św. Stanisław Szczepanowski: Ks. Lech Kaczmarek z Gdańska, ks. Wilhelm Pluta z Gorzowa, ks. Bogdan Sikorki z Płocka, ks. Jan Jaroszewicz z Kielc, ks. Bolesław Pylak z Lublina, ks. Józef Rozwadowski z Łodzi, ks. Jan Czerniak z Gniezna, ks. Marian Przykuci z Poznania, ks. Jerzy Modzelewski z Warszawy, ks. Albin Małysiak CM z Krakowa i ks. Józef Gucwa z Tarnowa, a także ks. Prałat Stanisław Wójtowicz, proboszcz i dziekan z Bochni.

Po odśpiewaniu przez połączone chóry (700 osób), którymi dyrygował Ks. Andrzej Zając w zastępstwie chorego Ks. Prof. Kazimierza Pasionka, hymnu „Gaude Mater Polonia”, przemówił arcypasterz Kościoła Tarnowskiego Ks. Biskup Jerzy Ablewicz. Na wstępie odczytał osobisty list Ojca św. Pawła VI z dnia 11 kwietnia br., skierowany do tarnowskiego kościoła lokalnego na inaugurację „Roku św. Stanisława” w tej diecezji. Ojciec św. podkreśla w nim, że to Szczepanów, ziemia polska wydała wielkiego Świętego, do którego odnieść można słowa znakomitego Doktora Kościoła, św. Augustyna: ,,Milczy język — wołają czyny”. Papież podkreślił wielkie znaczenie kultu św. Stanisława dla Kościoła w Polsce, dla tożsamości narodowej Polaków. Idee, dla których poniósł śmierć męczeńską, uczyniły go sławnym w świecie. Wyrazem tego są liczne kościoły poświęcone Jego czci nie tylko w kraju (jest także kościół pod jego wezwaniem w Rzymie). Kult Świętego, który w ciągu wieków przyniósł wiernym w Polsce tak obfite owoce, a w kościele tarnowskim dawał tak liczne powołania kapłańskie, będzie owocował również w przyszłości, przede wszystkim w pokoju, jedności społecznej i miłości.

W zakończeniu listu Ojciec św. przekazał wszystkim zgromadzonym na uroczystości swe apostolskie błogosławieństwo.

Przemawiając jako Rządca Diecezji Tarnowskiej, Ks. Biskup Jerzy Ablewicz przypomniał treści poruszone w jego listach pasterskich o znaczeniu postaci św. Stanisława dla Kościoła w Polsce. Nawiązując do znaczenia kultu Świętego dla integracji w dobie rozbicia dzielnicowego Ks. Biskup wyraził radość, że obecne uroczystości przypadają w roku, w którym cały kraj święci 60 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Po Ewangelii o Dobrym Pasterzu przemówił do rzesz wiernych zgromadzonych na polach szczepanowskich, Prymas Polski, Ks. Kardynał Stefan Wyszyński. Nawiązując do usłyszanych przed chwilą słów Pisma św. Ks. Prymas stwierdził, „że jeśli gdzie, to właśnie tu, w Szczepanowie, urzeczywistniają się słowa o ziarnie pszenicznym wrzuconym w ziemię. „Tutaj w polu urodził się człowiek, który miał tak mocno zapaść w polską ziemię. Postać św. Stanisława rozrosła się na całą Polskę i na cały świat“. Prymas Polski stwierdził następnie, że „przybywa do Szczepanowa jako pielgrzym, ze szczególnymi wyrazami wdzięczności od stołecznej archidiecezji, której Męczennik jest również patronem”.

Ks. Prymas mówił o tym, jak wiele może znaczyć jedno życie, jeden człowiek w losach Kościoła, narodu, państwowości: „Stoją nas tu dziesiątki tysięcy i gdyby życie nasze było tak obfite, jak życie tego Świętego, jakąż stanowilibyśmy potęgę” — stwierdził. Każde życie ludzkie może się tak rozgałęzić, jeśli oparte jest na miłości. Miłość bowiem, jest największą mocą, ona buduje wszelki ład: moralny, społeczny, religijny a także polityczny. Miłość owa musi się realizować w codzienności, w życiu.

Ks. Kardynał Prymas wskazał następnie na wartości, jakie daje człowiekowi życie w miłości, prawdzie i wierze. Święci męczennicy umierali ze spokojem, jaki daje wypełnienie swych obowiązków oraz wiara w to, że życie się kończy się, a tylko przemienia. Ta świadomość rodzi postawy męstwa, człowiek zaś jest mężny wówczas, gdy jest przekonany o słuszności swych prawd. Zawsze i wszędzie spragnieni jesteśmy prawdy i sprawiedliwości — zwłaszcza my Polacy, którzy tyle doświadczyliśmy.

Dziś, gdy tyle mówi się o potrzebie sprawiedliwości możemy wskazać na jakże wiekowe tradycje w naszym kraju i w naszym Kościele. Świadczy o tym wymownie kult św. Stanisława, obrońcy ładu moralnego i sprawiedliwości. Stanisław nie walczył z królem, ale z jego błędami i wadami. Tą właśnie zasadą zawsze kieruje się Kościół, nie występując nigdy przeciw” ludziom, ale przeciwko ich wadom i grzechom. To właśnie wyraża kult św.

Stanisława i temu dają wyraz zgromadzeni tu w niepogodzie pielgrzymia Ks. Prymas zakończył swe kazanie słowami hymnu ,,Gaude, Mater Polonia” — słowami radości i wdzięczności dla Przedwiecznego, że dał nam św. Stanisława, wzór zawsze aktualny, również dla tych, którzy się dziś rodzą, w Szczepanowie i na całej polskiej ziemi.

W procesji z darami na Ofiarowanie szli m. in.: Przedstawiciele 47 kapłanów pochodzących z tej parafii, którzy złożyli srebrną monstrancję, kilkadziesiąt sióstr zakonnych składających ornat, delegacje z innych parafii diecezji tamowskiej, z którymi związani byli święci, błogosławieni i kandydaci na ołtarze: z Tropią, Starego Sącza, Lipnicy Murowanej, Podegrodzia i Zabawy.

Wśród złożonych darów na uwagę zasługuje monstrancja wykonana przez Bronisława Chromego, artystę rzeźbiarza z Krakowa. Przedstawia ona korzenie drzewa wyrastające w pień dębu i rozrastające się gałęzie (aluzja do urodzenia św. Stanisława pod dębem). W objęciu skrzydeł — miejsce na hostię. Monstrancja została ufundowana przez Księży rodaków. Natomiast byli wikariusze szczepanowscy ufundowali srebrny kielich z pateną również w wykonaniu p. Chromego. O przygotowanie tych dwóch pamiątek za troszczyli się Ks. Biskup Piotr Bednarczyk oraz Ks. Prof. Władysław Bochenek.

W czasie Mszy św. zakonsekrowano wielką ilość komunikantów w 40 puszkach, trzymanych przez 40 diakonów Seminarium Duchownego w Tarnowie. Pod koniec Mszy św. przemówił Ks. Biskup Singha, Ordynariusz Ovando, z Konga Brazaville. Przedstawił on swój kraj i diecezję, oraz pracę misyjną 7 polskich misjonarzy i 4 sióstr zakonnych, pochodzących z Diecezji Tarnowskiej.

Z kolei Ks. Biskup Jerzy Ablewicz odmówił specjalną modlitwę do św. Stanisława, po czym wszyscy zaśpiewali inwokację ,,0 Święty nasz Patronie”‘ ułożoną na tę uroczystość przez księdza proboszcza z Binczarowej CR Ks. Adama Gąsiorka.

Uroczystą Mszę św. koncelebrowaną zakończyło krótkie słowo Metropolity Krakowskiego Ks. Kardynała Karola Wojtyły, który stwierdził, że relikwie wielkiego Biskupa, przechowywane z największą troską w wawelskiej bazylice, należą w ten sam sposób do kościoła tarnowskiego i Szczepanowa, jak do kościoła krakowskiego. Przypomniał o przygotowaniach kościoła krakowskiego do obchodów 900 rocznicy męczeńskiej śmierci bpa Stanisława na Skałce.

Ks. Kardynał Karol Wojtyła Relikwiarzem z czaszką Świętego udzielił zgromadzonym uroczystego błogosławieństwa. Przy śpiewie pieśni „Cześć Tobie”, Relikwie zostały przeniesione do kościoła. Całość zakończył śpiew „Boże coś Polskę”.

Całość Liturgii Mszy św. koncelebrowanej wraz z wprowadzeniem przygotował i prowadził Ks. Bolesław Margański — profesor liturgiki Seminarium Duchownego w Tarnowie.